Wiedeń jest zaliczany do najpiękniejszych stolic świata.
Zdecydowanie jest miastem, które warto odwiedzić. Jednak ani trochę nie jest miastem niskobudżetowym. Austria należy do krajów o wysokim standardzie życia, a sam Wiedeń prze 10 lat z rzędu otrzymywał status najlepszego miasta na świecie pod względem jakości i komfortu życia (coroczne badanie firmy Mercer). Przejawia się to również w kosztach życia.
Dla nas, przeliczających złotówki na euro, jest drogo. Wyzwaniem dla budżetu są koszty noclegowe, wyżywienie, o atrakcjach turystycznych nie wspominając. Szczególnie gdy podróżujemy z rodziną.
Ja, wyznająca idei low cost, spędziłam we Wiedniu 3 doby i zrobiłam to tak, aby reszta rodziny nie odczuła uszczerbku w domowym budżecie :)
Chodź ze mną na spacer po stolicy Austrii. Pokażę ci, że bez miliona monet też można przeżyć rewelacyjną przygodę!
Ale najpierw trochę o przeszłości...
Miasto ma bardzo bogatą historię, którą da się zauważyć na każdym kroku w postaci bogatych budowli świadczących o dawnej potędze.
Pierwsze ślady cywilizacji na tym terenie sięgają I w. p.n.e. Istniała tu wtedy osada celtycka. Niedługo później obszar został przyłączony do Cesarstwa Rzymskiego, a wykopaliska z tego okresu można zobaczyć na Michaelerplatz. Ruiny Rzymskie można podziwiać również w ogrodach pałacu Schonbrunn, jednak są tylko imitacją starożytnej świątyni pełniące funkcję dekoracyjną.
W 1221 r. Wiedeń otrzymał prawa miejskie, a w 1440 r. władzę przejęli Habsburgowie. W następstwie miasto stało się stolicą Świętego Imperium Rzymskiego, siedzibą biskupstwa, istotnym ośrodkiem kulturowym i naukowym. I choć rządy Habsburgów nie należały do ugodowych i dyplomatycznych, a po drodze miasto zderzało się z szeregiem zagrożeń (ataki Turków w XVII w. czy epidemia cholery w XVIII w., w której zginęło 70 tyś. ludzi), za ich panowania Wiedeń przechodził "złoty okres", kiedy rozwinął się handel, przemysł, kultura i sztuka. U schyłku XIX w. we Wiedniu powstały imponujące budowle i zabytki, które przyciągają turystów z całego świata.
Garść informacji praktycznych:
* transport z lotniska
Najtaniej i najwygodniej skorzystać z pociągu Railjet OBB za 4,30 euro. Pociągi kursują co 30 min od 6.33 do 23.03. Bilet kupuje się w automacie lub przez internet z użyciem karty kredytowej. Pociąg dojeżdża do dworca głównego.
* transport publiczny
Wiedeń jest dobrze skomunikowany. Działa metro, jeżdżą tramwaje i jest sieć autobusów miejskich. Jednorazowy bilet miejski jest ważny od momentu skasowania do dotarcia do celu, włączając wielokrotne przesiadki.Bilet jednorazowy kosztuje 2,40 euro, 24 h - 8 euro.Dzieci do 6 roku życia podróżują bezpłatnie.
* Vienna City Card
Jeśli masz zamiar korzystać z komunikacji miejskiej i płatnych atrakcji, warto rozważyć zakup Vienna City Card. Obejmuje transport publiczny i daje bezpłatne wejścia lub zniżki na bilety do wielu wiedeńskich atrakcji.
Spacer po Wiedniu - wersja low cost
1. Spacer po Starym Mieście Innerstadt
* początek - kawa na targu Nashmarkt
* Karlplatz - spacer po parku Resselpark (plac zabaw) oraz barokowy kościół św. Karola Boromeusza (z zewnątrz; wstep płatny 8 euro).
* spacer wzdłuż wiedeńskiego 'Ringu' (ulica wybudowana na planie dawnych murów obronnych), przy którym znajdują się najpiękniejsze wiedeńskie budowle: Opera Wiedeńska, Muzeum Historii Sztuki i Muzeum Historii Naturalnej, pałac Hofburg, Ratusz, kościół Votywny;
* pałac Hofburg z zewnątrz i spacer po ogrodach ( przy odrobinie szczęścia można trafić na uliczny koncert muzyki klasycznej)
* Michaelerplatz z wykopaliskami archeologicznymi z czasów Cesarstwa Rzymskiego
* Kohlmarkt - spacer zabytkową ulicą z ekskluzywnymi sklepami (w wersji budżetowej w grę wchodzi jedynie window shopping ;)
* kościół św. Piotra - warto wcześniej sprawdzić grafik darmowych koncertów organowych na stronie internetowej
* Katedra św Szczepana - symbol Wiednia
* Hoher Markt - najstarszy plac Wiednia z historycznym zegarem Ankeruhr (o każdej poełnej godzinie rozbrzmiewa melodia i przesuwają się figury)
* kościół św. Ruprechta - z średniowiecznymi, najstarszymi w mieście witrażami
2. Schloss Schonburg - 176 hektarów kompleksu pałacowo-parkowego; za darmo udostępnione są ogrody w stylu francuskim z labiryntem z żywopłotu, różnorodnymi roślinami, fontannami, rzeźbami i repliką świątyni rzymskiej; w parku na wzniesieniu znajduje się kawiarnia, z której rozciąga się panorama na kompleks palacowy jak i całe miasto.
3. Belvedere - imponujcy kompleks pałacowy z ogólnodostępnymi ogrodami
4. Hunderwasserhaus - kolorowy i nietypowy dom projektu Friedensreicha Hundertwassera, wybudowany w latach 1983–1985 przez Josefa Krawinę. Architekt-artysta miał na celu pokazać symbiozę człowieka z naturą.
5. Kompleks terenów zielonych Prater wraz z parkiem rozrywki
6. Zentralfriedhof - cmentarz z pomnikami sławnych wiedeńskich artystów m.in. Schuberta, Straussa czy Beethovena.
7. Promenada nad Dunajem
8. Donauinsel - wyspa na Dunaju z terenami rekreacyjnymi
9. Wzgórze Kahlenberg - oddalone o 15 km od centrum oferuje darmowe wejście i panoramę na okolicę
Celem zminimalizowania kosztów noclegowych warto samodzielny apartament zamienić na łóżko w pokoju wieloosobowym i zamienić wykwintny obiad w restauracji na posiłek z Imbissbudy :)
Czy przemawia do ciebie taki sposób podróżowania? A może omijając płatne miejsca, czujesz niedosyt? Podziel się ze mną twoimi odczuciami, a będę wiedziała, czy przygotować post o płatnych atrakcjach!
W Wiedniu byłam w 2015 roku i super wspominam ten czas. Jako mała dziewczynka oglądałam w telewizję bajkę z Księżniczką Sisi. Marzyłam, by zobaczyć Wiedeń i zamek pod Wiedniem, gdzie mieszkała. W tym roku z kolei odwiedziłam Beneluks. Na https://beneluks.pl/
OdpowiedzUsuńznalazłam dużo ciekawych miejsc w Belgii, Holandii i Luksemburgu. Zwiedzanie zajęło mi 8 dni, ale mam świetne wspomnienia.
Mówiąc o wypadach wakacyjnych warto zawsze pamiętać o bezpieczeństwie. Dobrze wziąć pod uwagę kapok ratunkowy . Jest to niezwykle przydatny przedmiot, który może uratować życie w przypadku niebezpiecznej sytuacji na wodzie. Dlatego polecam sprawdzić sobie jego funkcjonalność i przemyśleć sprawę, czy warto zabrać go ze sobą na wakacje
OdpowiedzUsuń