- Kaszuby
- Polska
- Europa
- Austria
- Albania
- Cypr
- Islandia
- Szwecja
- Karlskrona
- Południowe wybrzeże
- Włochy
- Sycylia
- Północne Włochy 2010
- Włochy 2011
- Włochy 2013
- Włochy 2015
- Grecja
- Ateny
- Kreta
- Zakyhthos
- Irlandia
- Francja
- Wielka Brytania
- Niemcy
- Bośnia i Hercegowina
- Słowenia
- Holandia
- Chorwacja
- Czarnogóra
- Słowacja
- Hiszpania
- San Marino
- Ameryka Północna
- Ameryka Południowa
- Azja
- Afryka
- Maroko
- Egipt
- Rejs po Nilu 2009
- Jak to się stało
- Pierwszy raz w samolocie
- Egipt - niezbędnik
- Rejs po Nilu - program
- Hurghada
- Hotel Empire***
- Hotel Mallorca***
- Hotel Sea Star Beaurivage *****
- Fotograficzne ABC
- Cytadela w Kairze
- Piramidy w Gizie
- Muzeum Papirusu
- Wielbłądy
- Memfis
- Muzeum Egipskie w Kairze
- Ogrody Kitchenera
- Edfu
- Luksor
- Karnak
- Kom Ombo
- Na statku
- Dolina Królów
- Świątynia Hatszepsut
- Kolosy Memnona
- Sakkara
- Wyspa File
- Sharm el Sheikh 2011
- Taba 2019
- Rejs po Nilu 2009
- Kenia
czwartek, 12 kwietnia 2012
Londyn maj 2011 - dzień IV - Greenwich
Ostatni punkt wycieczki - Greenwich Park.
Nie mogliśmy wyjechać z Londynu , nie odwiedzając miejsca, w którym można jedną nogą stanąć na prawej, drugą na lewej półkuli ziemi... Zanim jednak dotarliśmy do tego słynnego miejsca, trzeba było pokonać sporą odległość na wcale nie małe wzniesienie. Warto było jednak, bo oprócz południka 0, rozciąga się z góry wspaniały widok na Docklands.
Na zdjęciu widok na "Doki" oraz Królewską Wyższą Szkołę Marynarki:
Na górze - widok na Docklands:
Jedną nogą na wschodzie, drugą na zachodzie :)
Wyjeżdżając z Londynu, mimo, że spędziliśmy tam 4 męczące dni, zwiedzając od świtu do nocy, czuliśmy odrobinę niedosytu. Tyle zostało jeszcze do zobaczenia w samym Londynie, nie wspominając już o okolicach. Ale co się odwlecze to nie uciecze, mamy pretekst, aby tu wrócić! I wrócimy na pewno!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz